Skip to main content

    Prisztina. Stolica młodziutkiego państwa Kosowo. Państwa, które jak czuję nadal nie ma swojej tożsamości, nie wie kim jest i czego oczekuje. Co prawda wojna się już skończyła, ale mentalność ludzi nadal walczy. Chyba sama ze sobą… Połowa ludności chce Serbii, połowa pragnie Albanii. Gdzie w takim razie jest miejsce dla Kosowian? Bo chyba nie chcą autonomii, skoro szukają zwierzchnictwa…

[Not a valid template]

Stolica Kosowa i jej Główna Atrakcja – Napis NewBorn. Wszechobecne Flagi Albanii.

Prisztina. Kto Chce Zwiedzać Takie Miasto?

    Prisztina. Miasto, które w mojej ocenie bliższe jest do bloku komunistycznego sprzed jakiś 20 lat niż współczesnej Europy, za którą rzekomo podąża. Bo przecież wszyscy Kosowianie (czy Albańczycy?!) mówią po niemiecku, gruba większość pracuje w Niemczech, jeżdżą na niemieckich tablicach i za niemieckie pieniądze budują autostrady. Skąd zatem te komunistyczne blokowiska, te pozbawione smaku zabytki?

[Not a valid template]

Blokowiska, Prisztina, Kosowo.

    Dlaczego Prisztina nie figuruje na mocnych miejscach w bałkańskich przewodnikach? Bo generalnie nie ma tutaj co zwiedzać… Magia polega tylko na tym, że macie wrażenie podróży w czasie. Coś, co nam wyjątkowo przypadło do gustu w Rumunii (klik). Tutaj może nie aż na taką skale… Prisztina przypomina trochę inne czasy… Pokolenie naszych rodziców pewnie bawiłoby się tutaj całkiem dobrze, pewne wspomnienia by ożyły. A może znienawidziliby to miasto z podwójną siłą…

Prisztina. Napis NewBorn i… Inne Atrakcje.

    Ważnym punktem zwiedzania Prisztiny jest kultowy napis NewBorn. Kiedyś dekorowały go flagi pierwszych państw, które uznały niepodległość Kosowa. Mówię kiedyś, ponieważ teraz flagi zostały zastąpione nową koncepcją… Co prawda napis przetrwał, ale w troszkę innej oprawie… Rozczarowującej lekko mówiąc. 

[Not a valid template]

Prisztina, Stolica Kosowa, Centrum Miasta.

    Kiedy już obeszliśmy dość nieciekawe centrum, zanurzyliśmy się w mniej popularne dzielnice. Tam znaleźliśmy syf, brud i targowisko… Nie ma to jak sprzedawać produkty żywnościowe w… takim otoczeniu. Człowiek aż chce zaufać sprzedawcy, że jedzonko jest najlepszej jakości…

[Not a valid template]

Prisztina, Stolica Kosowa, Targ.

Stolica Kosowa. Jak Widzą Ją Przewodniki Turystyczne?

    Podobno Prisztiny nie poleca się zwiedzać, jeżeli pragniecie mnogości zabytków czy atrakcji. Trudno się z tym nie zgodzić. Przewodniki turystyczne polecają miasto młodym ludziom, chętnym przygód i alkoholowych zabaw. Hmm… Co prawda pod osłoną nocy krąży tutaj WIELE mocno pijanych grupek, ale niekoniecznie byśmy polecali oddawanie się tutaj tego typu zabawom. Pewnie dlatego, że po mieście krążyliśmy trzeźwi, może… a może się trochę starzejemy… Nie to nie to xD Fakt jest taki, iż wystarczy lekko skręcić z głównej ulicy i od razu czuć hmm… specyficzny zapach bądź widzi się nerwowy ruch zakapturzonych postaci. Człowiek z 25-kilogramowym dobytkiem na plecach raczej nie chce zgłębiać tych tajemnic.

    Z drugiej strony nie twierdzimy, iż jest tutaj super niebezpiecznie. Nikt nie biegał z bronią, nikt nic od nas nie wymuszał, nie rzucał niemiłych komentarzy. Było raczej normalnie. Jednak całe Kosowo, jakie poznaliśmy nie było jakieś szalenie pozytywne. Bardziej nachalne… „Co tutaj robisz?”, „A dlaczego Kosowo?”, „A podoba Ci się?”, „Tylko wiesz… mów dobrze o Kosowie, bo Serbowie chcą to i tamto”. Takie zaczepki słyszeliśmy na każdym kroku. Byliśmy raczej ostrożni podczas konwersacji.

Prisztina A Reszta Świata.

    Dodatkowo Mapy Google wariują w Kosowie. Mieszkańcy nadali miastom i ulicom nowe nazwy (albańskie, przynajmniej w jakiejś ¾ kraju), ale… i to jest bardzo ważne ale. Większość krajów nadal nie uznaje niepodległości Kosowa! Co oznacza, że mapy widzą serbskie nazwy i dawne serbskie ulice. Oczywiście wszyscy pamiętamy, że Kosowo bardzo się rozwinęło pod niemieckimi skrzydłami?? Taaak, to jest pewien problem szczególnie kiedy o 2 w nocy szukacie noclegu…

Bałkańskie Opowieści.

    A przy okazji małe anegdotki. Znajomy Chorwat mówi, że jak chce wkurzyć kolegów (z Kosowa oczywiście), to podczas wizyty w ich państwie korzysta z opcji logowania się w miejscu pobytu na Facebook. Oczywiście wyskakuje mu Serbia xD Prawdziwa Bałkańska miłość 😛 Wygląda na to, że nie tylko my, Polacy, uwielbiamy denerwować sąsiadów 😛

    Inna historia, jaką słyszeliśmy dotyczy tablic rejestracyjnych samochodów (aaa właśnie NIGDZIE w Prisztinie nie wypożyczyli nam samochodu, NIIIIIGGGGDZZZIIIIIEEEE, ale co poradzić jak wypożyczalnie mają może po 5 dostępnych aut…). Ale wróćmy do historii. Nie możecie objechać całego Kosowa na kosowskich tablicach, na albańskich czy na serbskich. Nie możecie, bo Wam rozwalą samochód! W każdym razie jest to niepotrzebne ryzyko. Mieszkańcy mają dwie różne tablice, które zmieniają w zależności od tego, w jaki rejon kraju jadą…

Prisztina, Kosowo. To Jak To W Końcu Jest?!

    W kraju nie ma już wojny. I może nie jest już tak, że idziesz kupić lody do sklepu i przepuszczasz z prawej jadący czołg, ale kurde chyba nadal coś jest nie tak…

    Wróćmy jednak do samej stolicy. Warto czy nie? Trudne pytanie. Jeżeli chcecie spróbować poczuć i zapamiętać klimat podobny do lat 90-tych w Polsce, to jasne. Jeżeli jednak chcecie zobaczyć piękne zabytki, plaże, naturę… Nie. Nic z tego nie znajdziecie w Prisztinie.

    Jednak sama podróż w czasie jest cudowna, motyw zgubienia Google Maps również ciekawy. Może nie o 2 w nocy, kiedy już ledwo stoicie na nogach, a plecaki jakąś magiczną mocą sprawczą są coraz cięższe z każdą minutą…. Jednak jest to niewątpliwie warta zapamiętania przygoda. I taką przygodę polecam i nie potrafię się od niej odwrócić 😛

Inne posty z Kosowa – klik.

Join the discussion 2 komentarze

  • Natan pisze:

    Zaciekawiliście mnie tym miejscem, tak mało się mówi o tym rejonie że nawet nie miałem o nim pojęcia. Przeżycie takiej podróży w czasie zawsze było moim marzeniem, nie pozostaje mi nic innego jak zaplanować wyjazd tam w te wakacje. Pozdrawiam 🙂

    • Monopolka pisze:

      Jeżeli interesuje Cię podróż w czasie, to Kosowo jest zdecydowanie dla Ciebie! A jeżeli wypad ten ma dotyczyć jeszcze odleglejszych czasów, to pomyśl również o Marmarosz w północnej Rumunii. Tam cofniesz się jeszcze o jedno dodatkowe pokolenie. Pozdrawiamy i życzymy udanego powrotu do przeszłości! 🙂

Leave a Reply

Facebook