Austria/Republika Austrii to mały kraj w Europie Środkowej ze stolicą w osławionym kulturalnie Wiedniu. Kraj szczycący się takimi osobowościami jak chociażby Wolfgang Amadeusz Mozart. Ale przecież nie tylko kulturą i sztuką człowiek żyje, piękne Alpy zielone latem – w sam raz dla trekkerów, czy białe zimą stoki górskie – dla narciarzy i innych wielbicieli sportów zimowych. Na tej małej powierzchni każdy znajdzie coś dla siebie!
Filter
Informacje Praktyczne:
- Języki: niemiecki (angielski na bardzo dobrym poziomie).
- Waluta: euro. Kurs: 1 € = ok. 4 PLN
- € (EUR) = 100 centów
- Ceny : wyższe od polskich.
- Najtańszy sklepy to Penny Markt, całkiem dobre ceny ma też Billa.
- Strefa Schengen.
- Wtyczki typowe europejskie.
- Austria: klimat umiarkowany, występują jednak lokalne różnice klimatyczne (ze względu na położenie i rzeźbę).
- Każda pora roku jest dobra na wyjazd do Austrii. Wszystko zależy od tego w jakim celu się tam udajecie. Jednak przynajmniej Wiedeń moim zdaniem nie będzie zbyt dobrym pomysłem na wakacje, majówkę czy inne standardowe dni wolne od pracy (dużo innych turystów).
- Katolicyzm jest religią dominującą.
- Można pić wodę wodociągową.
- Wysokie szczyty zajmują aż 2/3 powierzchni kraju.
Co Warto Zobaczyć w Austrii?
- Wiedeń: powolny spacer po historycznym centrum miasta;
- Wiedeń : ogrody przy pałacu Schönbrunn;
- Wiedeń: Dom Hundertwassera (koniecznie) Spalarnia śmieci w Spittelau (jeżeli macie czas);
- Wiedeń : odwiedzić park rozrywki Prater;
- Spróbować tradycyjnych kiełbasek;
- Małe miejscowości!
- Austria i jej prawdziwe piękno kryje się poza miastem. Zatem naturka 🙂
Czego Nie Warto Zobaczyć w Austrii?
- Wiedeń: muzeum tortur – bardzo słabe;
- Austria to kraj górzysty, zatem jeżeli wybieracie się tutaj autem, sprawdźcie dokładnie trasę i możliwości samochodu. My chcieliśmy przejechać trasę od Garmisch-Partenkirchen i stamtąd kierować się do Wiednia, ale auto nas zawiodło. Tam, gdzie Niemcy zrobiliby tunel, tutaj trzeba podjeżdżać pod górkę, zjeżdżać i robić zawijaski. To był nasz pierwszy wyjazd i tego wówczas nie przewidzieliśmy. Nauczka na przyszłość 😛